Muzyka ust... Tryptyk z dodatkiem.
1)
Ponoć od czasów starożytnych,mineta jest ulubioną ucztą dla kobiet. Ale statystyki mówią, że nowoczesne pary często obchodzą ją bokiem. Dlaczego? Dlaczego pary rezygnują z tego rodzaju seksu?
Według greckiej legendy,mineta została podarowany człowiekowi przez samych bogów. Będąca w żałobie po zmarłym bracie, bogini młodości Hebe poślubiona Heraklesowi, złożyła 40-dniowy ślub czystości, ale jako kompromis zaproponowała niezadowolonemu mężowi zadowolić go jedynie ustami. Po zakończeniu żałoby i paru razach "odlotu", Herakles dał podobną odpowiedź na pieszczoty żony, i ta odpowiedź spodobała się obojgu do tego stopnia, że wkrótce o nim dowiedział się o tym cały Olimp, a następnie wiedzę na temat odkrycia, przekazano wkrótce ludziom. Jak głosi legenda, mineta uwolniła nawet żonę Zeusa Herę, od zrzędliwego charakteru.
Istnieje naukowe wyjaśnienie, dlaczego mineta, jest tak ceniona przez kobiety. Tylko na główce łechtaczki znajduje się około 8000 zakończeń nerwowych, podczas gdy najbardziej wrażliwa u mężczyzny główka penisa, ma ich tylko 4000. I jeśli orgazm pochwowy wielu kobietom wydaje się czymś niedoścignionym, to przyjemność ze stymulacji łechtaczki dla większości dostępna jest od zaraz. Jednak mineta nadal jest dla wielu kobiet niedoścignionym marzeniem. Panuje stereotyp, że inicjatorem tego embarga stali się mężczyźni, którzy rzekomo nie lubią minety. Ale to nie tak. Według badań, wzbrania się przed tym rodzajem kontaktu tylko 7% mężczyzn, podczas gdy 52% lubi to robić. Ale trzeba wziąć pod uwagę to, że wśród kobiet jest o połowę mniej fanów (28%) i znacznie więcej przeciwników na tego damskiego lodzika (17%), pary praktykują ją znacznie rzadziej, niż męskiego lodzika. Okazuje się, że kobiety same uciekają od oralnych pieszczot. Musisz rozmawiać z wieloma kobietami, i dopiero wtedy dowiesz się, że praktycznie wszystkie na pierwszym miejscu stawiają jako główną przyczynę niezdolność partnera do robienia minety. Kierując się intuicją, radami kolegów lub co gorsza filmami porno, partnerzy dają swoim partnerkom tak nieprzyjemne doznania, że o żadnej "muzyce ust" nie może być mowy. Przy minecie wielu partnerów działa na zasadzie "im mocniej, tym lepiej". Nie cenią delikatności języka i zdecydowanie idą w bój. Od razu mocno i intensywnie ściskają, grzebią, torturują, a nawet żują delikatny organ. Wiązka włókien nerwowych dosłownie wybucha od ostrych i bolesnych doznań, powodując u kobiety powstanie tylko jednego pragnienia, "Jak najszybciej zakończyć tę torturę". Niestety panowie, mineta zawsze odbywa się miękkim i zrelaksowanym językiem. Tym, którzy nie są pewni lekkości pieszczoty końcówką języka, lepiej wykorzystać całą jego powierzchnię i optymalnie drugą, bardziej delikatną stronę. Miękki musi być i język i tempo. Mimo, że łechtaczka to hiperczułe miejsce, faza kobiecego podniecenia ulega wydłużeniu i przedwczesne intensywne ruchy mogą być nieprzyjemne. Minetę trzeba zacząć od lekkich dotyków i pieszczot, stopniowo wzmacniając oddziaływanie. Często mężczyźni postrzegają minetę, jak pieszczotę żołędzia łechtaczki, Wzorując sie na sobie i własnej niecierpliwości liczą, że to najkrótsza droga do orgazmu partnerki. Niestety. Taka lokalizacja zainteresowań pozbawia kobietę pełnej przyjemności. Co prawda może prowadzić do szybkiego efektu, ponieważ organ ten jest bardzo czuły, ale u znacznej części wczesna, szybka i bezpośrednia stymulacja łechtaczki będzie powodować ból. Mineta obejmuje cały obszar zewnętrznych narządów płciowych, a im bardziej zróżnicowane pieszczoty, tym więcej przyjemności przynosi ona kobiecie. Jednoczesny wpływ na strefy erogenne jest kolejnym stnem wtajemniczenia. I tak, wielu kobietom dodatkową przyjemność sprawia jednoczesna stymulacja łechtaczki i warg sromowych. Kunnilingus czyli mineta musi być "mokra", w przeciwnym razie grozi nieprzyjemnymi doznaniami i podrażnieniem błon śluzowych. Funkcję naturalnego lubrykantu na początku zwykle przyjmuje ślina, ale w przypadku jej braku należy użyć nawilżaczy albo olejku. Do tego takie produkty dodają kolorytu samemu procesowi.
Posiadając bardzo modny trzy dniowy zarost, mężczyźni ryzykują oblanie testu z minety. Powód tego jest oczywisty. Kontakt kolczastej roślinności z delikatną skórą łona kobiety, powoduje uczucia podobne z traktowaniem ich papierem ściernym. Okazałe wąsy lub broda nie zawsze drażnią kobietę, ale jeżeli tak, to wymaga od mężczyzny wyjątkowego kunsztu i wyczucia. Jeśli doświadczenia jeszcze nie masz, to do minety lepiej przygotować się zawczasu i gładko ogolić. I oczywiście higiena i pielęgnacja są obowiązkowe dla obojga partnerów, tym bardziej, że dziś dostępnych jest wiele środków kosmetologii, higieny intymnej i innych nawilżaczy.
Tak jak głębokie gardło tak i dobra mineta, nie jest możliwa bez emocjonalnego komponentu. Tak jak dla mężczyzny zasadniczym jest kontakt wzrokowy, tak dla kobiety ważniejsze jest wsparcie i słowa. Tym bardziej, że wiele kobiet bardzo poważnie martwi się o wygląd swoich narządów płciowych, ich zapach i wiele innych niuansów, co oczywiście wpływa na rozluźnienie i proces wzbudzenia. Dając swojej partnerce "pieszczoty Heby", mężczyzna powinien bez zastanowienia pokazać jej, że to ona jest boginią. Komplementować ją, podziwiać z ciekawością intymną fryzurę lub gładź depilacji.
W przeciwieństwie do dawnych czasów, dziś o tych i wielu innych rzeczach można dowiedzieć się dosłownie po kilku kliknięciach. Ale mimo to, świadomość zarówno mężczyzn ale i kobiet nie rośnie tak dynamicznie jak by się chciało. Istnieje wiele przyczyn tego stanu rzeczy. Jedną z nich to trudności szkolenia praktycznego. Trudno sobie wyobrazić faceta, który z przyjemnością będzie ćwiczyć językowe techniki na gumowym symulatorze w grupie takich samych początkujących. Ale nawet jeśli mężczyzna opanuje teorię,to okaże się, że każda partnerka jest inna, i to co jednej się spodoba, dla innej okaże się nieprzyjemne. W związku z tym radość z minety tak czy inaczej znajduje się w rękach kobiety i w dużej mierze zależy od jej umiejętności przekazania partnerowi, swoich pragnień, fantazji i potrzeb. Ponieważ ludziom mówi się o seksie o wiele trudniej, niż się nim zajmować, proponuję kobietom skorzystanie z prostych technik, które pozwolą z minimalnym dyskomfortem psychicznym powiedzieć partnerowi, czego oczekują od seksu oralnego.
W rozmowie nie używaj zaimków osobowych, czyli głównie omijaj wszystkie "ja" i "ty". Mów raczej o osobach lub zdarzeniach, a zobaczysz, że mówić "o tym, że" będzie o wiele łatwiejsze. Na przykład, powiedz partnerowi, że niedawno znajoma oglądała bardzo fascynujący film lub przeczytała artykuł o minecie, z której to lektury dowiedziała się nieoczekiwanie wiele ciekawych zeczy o budowie łechtaczki i stymulacji tego obszaru. Przy tym staraj się możliwie szczegółowo opisać wszystkie szczegóły, dodając im swoją ocenę. Jeśli partnera naprawdę interesuje zapewnienie ci przyjemności, na pewno będzie słuchał.
Partnerom odpornym na wiedzę, którym trudno wizualizować samodzielnie twoje pragnienia, może pomóc inna technika. Na przykład, można pokazać swoje najbardziej wrażliwe punkty na schemacie, faceci lubią schematy. Jeśli twój partner nie jest pozbawiony poczucia humoru, a ty znasz edytory graficzne, możesz nawet tworzyć zabawne animowane GIFy, z własnym scenariuszem idealnej minety. A juz przy całkowitym braku wyobraźni u partnera, zastosuj niewerbalne środki przekazu. Na przykład, możesz nałożyć na swoje najbardziej wrażliwe obszary np. odrobinę miodu i zaproponować partnerowi delikatnie go "usunąć".
Jednak moim zdaniem, bezpośrednia zabawa to jeden z najlepszych sposobów wymiany informacji o intymnych pragnieniach. Nie polega ona na poważnej rozmowie, skargach i krytyce. Dla seksualnej nawigacji partnera po twoim ciele, szczególnie dobrze nadaje się odmiana dobrze znanej z dzieciństwa gry "gorąco-zimno". Umów się z partnerem na te lub inne słowa kodowe i wykorzystaj je podczas pieszczot, prowadząc go w bardziej wrażliwe i odprowadzając od mniej przyjemnych stref stymulacji. Normalnie powinny wystarczyć twoje westchnienia, ale jak już pisałem, nie każdy facet obserwuje. Ale o tym, być może kiedy indziej.
2)
Muzyka ust to nie tylko gra na harfie kobiecości, to również gra na obiekcie męskiej dumy. Nie zawsze ci to wychodzi tak jakbyś chciała. Nie zawsze to lubisz albo zapomniałaś co robić. Może cos zmieniło się w twoim partnerze. Może po prostu sama w siebie nie wierzysz.
Podstawowa zasada to, przestań myśleć o tym jak o pracy czy obowiązku. Wykonany prawidłowo seks oralny, może być satysfakcjonujący dla was obojga. Jeśli oboje dobrze się bawicie muzyką swoich ust, będziecie bardziej skłonni pomóc partnerowi dojść do końca. Poszukaj sobie wygodnej pozycji. Im bardziej będziesz swobodna i rozluźniona, tym bardziej będziesz mogła skupić się na tym co robisz. Gra wstępna może oznaczać różnicę między standardowym doświadczeniem seksu oralnego, a najlepszym. Tu zawsze gra rolę czas, zawsze. Aby podniecić emocje, zacznij od lizania, dmuchania, głaskania i całowania wszystkiego oprócz penisa. Poczekaj, aż nabrzmieje i się zaczerwieni, a partner zacznie dyszeć. To będzie warte więcej niż te kilka chwil czekania. Kiedy jesteś w zdrowym związku, uprawianie seksu oralnego może być jedną z najbardziej wzmacniających go rzeczy, które zrobisz. Przejęcie kontroli nad jego przyjemnością, wzmacnia twoje własne podniecenie a przede wszstkim pewność siebie. Im wolniej weźmiesz się do rzeczy, szczególnie na początku, tym silniejsze będzie wasze podniecenie. Nie stresuj się jeśli penis nie utrzyma pełnej erekcji przez cały czas. erekcja odpływa i przypływa jak fala, i nie ma to nic wspólnego z tym, jak dobrze sobie radzisz. Faceci to wzrokowcy, no w zasadniczej ich części. możesz utrzymać kontakt wzrokowy z partnerem. Może brzmi onieśmielająco, ale moze to być opłacalne. Spójrz na niego, gdy tylko weźmiesz jego penisa tak głęboko, jak to możliwe, a następnie utrzymaj kontakt wzrokowy przez kilka pociągnięć. Ta chwila jest bardzo intymna, w tej sytuacji dłuższy kontakt wzrokowy powoduje uwolnienie oksytocyny, u was obojga. Pomimo tego, co widziałaś w porno, nie powinnaś czuć się w obowiazku natychmiastowego wbicia sobie całego penisa w gardło. W sumie jest to kneblowanie, i jest stosowane w BDSM, a przemoc lubi jedna na sto osób. Dominacja zabiera was oboje z dala od wspólnego przeżywania, a ty i on polubicie seks oralny o wiele bardziej, gdy oboje będziecie się dobrze bawić. Podobne uczucie do głębokiego wniknięcia, możesz osiągnąć, chwytając podstawę jego trzonu i poruszając rytmicznie dłonią i ustami. Dla nieśmiałych i początkujących istnieje „technika szminki”, wywołuje ona ekscytujące doznania i jest to świetny sposób na zerwanie z lękiem. Używając ręki, przyłóż głowę penisa do konturu twoich swoich ust i pocieraj je nim jak szminką. Odkryj w końcu, że jest coś takiego jak frenulum, czyli wędzidełko. Znajdujące się ono na spodzie penisa przebiega przez nie wiązka nerwów. Pstryknij czubkiem języka lub powoli prześlizgnij się po głowie penisa, zatrzymując się za każdym razem, gdy trafisz w to miejsce przyjemności. Jest to również doskonałe miejsce na zakończenie. Jeżeli nie lubisz mieć ust zalewanych ciepłą lepką cieczą, wystarczy że leżącego na brzuchu partnera penisa, będziesz w tym miejscu delikatnie drażnić językiem. W seksie istotne jest utrzymanie rytmu. A zasadniczo, istotny jest rytm. Jego utrzymanie powoduje szybsze zakończenie waszej zabawy. natomiast zmiany rytmu i "narzędzi" spowoduje wydłuzenie czasu wspólnych zabaw. Lizanie penisa tak jakbyś lizała lody, jest przyjemne z jakiegoś dziwnego powodu. Nie tylko regularny rytm pomaga się jeszcze bardziej rozluźnić, ale daje ci szansę wypracować własny styl. Tworzenie stałego rytmu buduje i podtrzymuje emocje. Im więcej odczuwasz przyjemności i im bardziej cieszysz się zabawą, tym więcej przyjemności otrzyma twój partner. Nadchodzi w końcu czas, aby było przyjemnie… ale po co tak szybko? Tolerancja na ból wzrasta wraz z podnieceniem, więc możesz spróbować wbić paznokcie w jego pośladki, zarysować nimi uda partnera lub zacisnąć mocniej usta na penisie. Dodanie udziału zębów do akcji może wydawać się okrutnym dowcipem, ale jest super podniecające, szczególnie gdy partner ci ufa. Delikatnie przesuń powierzchnię zębów wzdłuż jego trzonu jednocześnie drażniąc główkę językiem. Użyj napletka na swoją korzyść. Napletek to świetne miejsce do dokuczania podczas seksu oralnego. Gdy będzie coraz bardziej wyprostowany, użyj języka, aby delikatnie odepchnąć napletek językiem i ustami. W sumie napletek z zewnątrz chroni to co jest wewnątrz. Zsuwając go w dół, odsłonisz silnie unerwioną cześć penisa poniżej głowy, którą możesz sie dalej bawić. Na ciele twojego partnera jest cała masa miejsc oprócz szyjki penisa, napletka i wędzidełka, które są bardzo wrażliwe i mogą prowadzić do ciekawych wrażeń i reakcji. Nie krępuj się, w tym stanie emocji już nie musisz być pruderyjna i pozwól sobie wędrować po innych wrażliwych obszarach ciała. Jeśli zmęczyło cię to ciągłe majstrowanie ustami , po prostu poświęć chwilę na pocałunek lub pogłaskanie jego ud. Przy okazji łagodna kontynuacja stymulacji dłonią daje odpoczynek i szansę sprawdzenia, jak sobie radzi twój partner. Jeśli pochylasz się nad nim lub patrzysz na niego, oznacza to, że twoje piersi są dla niego również widoczne. Wiesz już że je kocha, więc podczas przerwy w ustnej zabawie spróbuj wziąć penisa w dłoń i przesuń go po swoich piersiach. Nie ma zależności, jak duże są twoje piersi, włączenie ich do zabawy zawsze jest fajne. A potem? Chcesz podjąć akcję na wyższym poziomie? Gdy jest w twoich ustach zacznij wibrować, czyli lekko uderzaj penisa językiem, to stworzy dodatkowe wrażenie. No i nie lekceważ potęgi użycia we właściwym czasie jęku. Wykonywanie dźwięków w erotyce to dla patrnera nie tylko wyraz twojego podniecenia, ale także potęgowanie jego ekscytacji. Jeżeli chcesz kończyć z przytupem, który będzie pamiętał, to tuż przed punktem kulminacyjnym bardzo delikatnie zacznij masować jego jądra. Skóra jest tu nie tylko bardzo cienka i wypełniona zakończeniami nerwowymi, ale działa tu także podświadomość. Jego najbardziej wrażliwe i chronione części ciała są w twojej dłoni... Żadne dwa penisy nie są do siebie podobne. Oznacza to, że każdy mężczyzna będzie miał inne specyficzne dla siebie podniecające go miejsca. Nie polegaj na sztuczkach, których używałaś na innych penisach w przeszłości, widziałaś w necie albo nauczyłaś się przed chwilą. Nie ma lepszego sposobu, aby dać mu oszałamiające "Oh", niż dać mu dokładnie to, co lubi. Nie ma też sensu pytać faceta co lubi. Bo facet wie że lubi strzelać. Musisz dać sobie czas i sama eksperymentować.
3.
Podczas gdy mężczyźni lubią, gdy ich kobiety uprawiają seks oralny, niektóre kobiety uważają to za obrzydliwe i unikają go. Są też kobiety, które z chęcią uprawiałyby seks oralny z mężczyzną swojego życia, ale wytrysk nasienia do ust jest dla niech całkowicie nie do przyjęcia. Co więc robić? Podczas gdy wiele kobiet może naprawdę lubić smak nasienia, są takie, które po prostu go nie przełkną. Twierdzą, że męski smak nasienia jest nieprzyjemny, gorzki, słony, a nawet cierpki. Ale to zależy zarówno od mężczyzny, jak i od kobiety. Prostą radą na to pytanie jest zasmakowanie i przekonanie się. To, czy kobieta lubi smak nasienia mężczyzny podczas seksu oralnego i połyknie go, zależy od wielu czynników. Jednak ogólnie uważa się, że smak nasienia jest lekko słony i ciepły. Kobiety opisują smak nasienia również jako gorzki lub jak piwo albo nawet kwaskowy. Prowadzi to do wniosku, że to co mężczyzna zjada i wypija, w rzeczywistości odgrywa rolę w smaku jego spermy. Pokarmami które najlepiej poprawiają bezsmakowy ale nieco słonawy smak nasienia są cynamon i ananas. Jedzenie pokarmów o dużej zawartości cukru sprawi, że smak spermy będzie nieco słodszy. Trawa pszeniczna, pietruszka, cytryna i mięta pieprzowa mogą również osłodzić smak płynu ejakulacyjnego mężczyzny. Ilość wody, którą mężczyzna pije co dzień, ma również mieć wpływ na smak jego spermy. Zwiększa ona także ilość wytwarzanego płynu nasiennego, dlatego należy spożywać dużo płynów i soków owocowych. Powinieneś także wiedzieć, że podobnie jak pot, jak cały twój organizm, twoja sperma ma również swój podstawowy smak. Jest trochę słona. Tak więc wszystko, co zrobisz aby poprawić jej smak, będzie tymczasowe. Nawet jeśli jesz cynamon, aby smakował słodko, będzie trwał tylko tak długo, jak długo będziesz go jadł. Gdy jednak zniknie z twojej diety, smak spermy powróci do normalnego, słonawego smaku.
Wszyscy wiemy, że nasienie zawiera plemniki, ale nie wszyscy wiedzą, że to tylko jeden procent tego, co zawiera płyn nasienny. Inne składniki, które zawiera nasienie, to woda, fruktoza, prostglandyna, witamina C, cynk, białko, kwas mlekowy, magnez, chlor wapnia, kwas cytrynowy, kreatyna, potas, witamina B12, sód, azot i fosfor. Nie dosyć na tym. Osocze nasienne zawiera również testosteron, estrogen, prolaktynę, peptydy opioidowe, serotoninę, oksytocynę, melatoninę i noradrenalinę. Jednak ten całkiem imponujący skład może nie wystarczyć do przekonania partnerki, aby uczynić ze spermy integralną częścią diety.
Wiele kobiet uważa, że połykanie nasienia może powodować przybieranie na wadze. Średnio wytrysk mężczyzny zawiera około 5 do 25 kalorii, więc zdecydowanie nie jest tuczący. Ale sperma zawiera białko. Jego zawartość jest w przybliżeniu równa zawartości białka w kurzym jajku. Jeśli wiec myślisz o jedzeniu nasienia, jedynynie jako o bombie białkowej, to nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Jednak nie poddajemy się, Panowie. Wiadomo od dawna, że nasienie jest doskonałym lekiem przeciwdepresyjnym. W grupie badawczej kobiety uprawiające seks bez prezerwatyw zgłaszały mniej objawów depresji niż kobiety, które stosowały prezerwatywy lub w ogóle nie uprawiały seksu. Ze względu na identyczną budowę skóry pochwy i jamy ustnej, składniki obecne w nasieniu mogą zostać wchłonięte przez nią do krwioobiegu. Uprawiając seks oralny, przyjmujesz również wszystkie te składniki odżywcze które wchłania pochwa. Ale nie jest to wszystko. sperma jest jednym z najskuteczniejszych przeciwutleniaczy. Czyli wykazuje silne działanie przeciwnowotworowe. Może w końcu być to powód, by przełknąć nasienie swojego partnera. A jeżeli twoja partnerka nadal unika połknięcia spermy i ucieka z ustami tuż przed wtryskiem, to spróbuj ją przekonać chociaż do namiętnego opryskania sobie twarzy twoim nasieniem. Spermidyna, jeden z głównych skladników płynu nasiennego jest skutecznie używana w przemyśle kosmetologicznym. Stanowi integralny skałdnik drogich kremów odmładzajacych. Sperma jest znaną od tysiącleci maseczką na twarz, albo ogólnie na skórę. Wygładza ją, odmładza, działa jak pilling. Redukuje zmarszczki, rozjaśnia przebarwienia. Ma również działanie przeciwnowotworowe.
A jeżeli jesteś kobietą, poznałaś faceta marzenie, chcesz uprawiać z nim seks oralny i połykać jego nasienie, pamiętaj, że możesz narazić się na choroby przenoszone drogą płciową. Wyściółka jamy ustnej jest równie delikatna jak pochwa, ale jest znacznie bardziej podatna na infekcje bakteryjne i wirusowe. Możesz więc łatwiej zarazić się chorobami wenerycznymi. Jeśli natomiast ufasz swojemu partnerowi i pozostajecie w związku monogamicznym, możesz uprawiać seks oralny i połykać nasienie. Bo wierność w zwiazku nie naraża cię na poważne niebezpieczeństwo. Z drugiej strony, jeśli jesteś mężczyzną, najpierw upewnij się, że jesteś w związku monogamicznym bo to działa w obie strony i nie masz chorób przenoszonych drogą płciową. Dzięki temu seks oralny i połykanie będą całkowicie bezpieczne dla twojej partnerki. Niestety mój drogi, seks to nie tylko przyjemność dla ciebie ale i odpowiedzialność za partnerkę.
I na tym kończę swój tryptyk muzyczny. Ale, moi drodzy.... to nie koniec. Macie jeszcze małe Post Scriptum.
No i Panowie! Nie tylko kobieta ma być wysportowana i podnosić wargami sromu pięć zeta ze stołu. Ale my, jako ci wymagający gibkości powinniśmy stanąć na wysokości zadania, z płonącym konarem sterczącym jak kopia Juranda na Polach Grunwaldu. Troche pracy nad sobą, bo wziąć permen czy mensil to nie sztuka amora, tylko chemia która jak już wiemy, zmienia smak nasienia. Poza tym, istotne jest samopoczucie faceta jako mężczyzny przed, po i w trakcie. Jego duma ze sterczącej pałki a nie myślenie, kiedy tabletka przestanie działać. A więc zaczynamy... Ćwiczenia Kegla są dość często zalecane kobietom. Jednak nie tylko kobiety mogą z nich skorzystać. Należy pamiętać, że ćwiczenia te mają poprawić funkcjonowanie pęcherza i jelit oraz poprawić funkcjonowanie seksualne.
Bardzo często martwimy się swoją niezdolnością do osiągnięcia silnej erekcji i utrzymania jej przez dłuższy czas. Innym problemem wśród mężczyzn jest przedwczesny wytrysk, czyli wytrysk, zanim ty lub twój partner tego pragnie, albo nawet zanim zdążysz cokolwiek zrobić. Zarówno erekcja, jak i wytrysk mogą mieć wpływ na twoją, a także na przyjemność seksualną twojej partnerki. Właśnie dlatego mężczyźni próbują wszystkiego, aby osiągnąć silniejszą erekcję i kontrolować wytrysk. Kluczem do obu tych zagadnień są silniejsze i mocniejsze mięśnie łonowo-płciowe. To są twoje mięśnie dna miednicy i jeśli masz nad nimi kontrolę, będziesz w stanie kontrolować swoje erekcje i wytrysk. Mięśnie te kontrolują przepływ nasienia i moczu. Ale i są odpowiedzialne za jędrność erekcji oraz siłę wytrysku. Są to mięśnie, które są celem ćwiczeń Kegla. Regularna praktyka tych ćwiczeń nie tylko pomoże ci kontrolować orgazmy i będzie trwać dłużej, opóźniając wytrysk, ale także poprawi przyjemność seksualną twojego partnera. Nie mówiąc o twoim ego.
Prawdopodobnie zastanawiasz się, gdzie znajdują się mięśnie dna miednicy. Najłatwiejszym sposobem na znalezienie tych mięśni jest zatrzymanie przepływu moczu podczas jego oddawania. Są to mięśnie, które będziesz ściskać, gdy zatrzymasz przepływ moczu w środku strumienia. Sposobem na identyfikację innej grupy mięśni jest proste. Stań przed lustrem i spróbuj zobaczyć ich pracę na żywo. Postaraj się jednocześnie podciągnać twojego penisa bliżej brzucha, wprawiając go w ruch wahadłowy, co będziesz widział ogladajac swój profil w lustrze. A równocześnie wciągnąć jądra do wnętrza brzucha. Możesz także włożyć palec do odbytu, dobra może być z tym problem. W takim razie wyobraź sobie ołówek i zaciśnij na nim zwieracze odbytu . Kiedy skurczysz mięśnie dna miednicy, odbyt się zamknie. Pamiętaj, że bardzo ważne jest, aby zidentyfikować tutaj odpowiednie mięśnie. To jedyne mięśnie, które powinny się poruszać podczas ćwiczeń Kegla. Mięśnie brzucha, pośladków i ud powinny być rozluźnione podczas tych ćwiczeń.
Kluczem do wykonywania ćwiczeń Kegla jest ich napinanie i rozluźnianie. To, jak to zrobisz, zależy wyłącznie od Ciebie. Jako początkujący adept sztuki poprawiania swojego samopoczucia, najłatwiej jest to zrobić w pozycji leżącej. Możesz skurczyć mięśnie na trzy sekundy, a następnie zwolnić je na kolejne trzy sekundy. Powtórz to 10 razy, a następnie zrelaksuj się. Wykonaj kolejny zestaw 10 powtórzeń, a następnie kolejny zestaw. Podsumowując, spróbuj wykonać trzy serie po 10 powtórzeń. Możesz również szybko kurczyć i uwalniać mięśnie w sposób ciągły przez 10 sekund. Zrób 10-sekundową przerwę przed próbą kolejnego zestawu. Tutaj również wykonaj trzy zestawy. Lub alternatywnie, skurcz i zwolnij na 5 sekund, a następnie zrób 5-sekundową przerwę przed podjęciem próby kolejnego zestawu. W takim przypadku wykonaj 10 zestawów. Kolejną, później wykonywaną techniką jest kurczenie i utrzymywanie mięśni przez 30 sekund, a następnie zwolnienie. Zrób sobie przerwę 30 sekund i wykonaj trzy serie. Kiedy nabierzesz wprawy w tych ćwiczeniach Doktora Kegla, możesz również dążyć do utrzymania skurczu przez około 2 minuty, a następnie zwolnienia go. W tym przypadku wystarczy wykonać jeden zestaw. Gdy poczujesz się bardziej komfortowo, możesz wykonywać te ćwiczenia, siedząc, pracując przy komputerze, a nawet stojąc. W miarę, jak staje się to coraz łatwiejsze, możesz próbować wykonywać techniki napinania i zwalniania więcej niż 100 razy dziennie. Lub możesz utrzymać mięśnie przez około 20 minut, 3 razy dziennie. Następnie możesz ćwiczyć tę technikę podczas stosunku płciowego, aby opóźnić wytrysk. Nie tylko zintensyfikuje twój orgazm, ale także poprawi przyjemność seksualną twojej partnerki. Pamiętaj jednak, że powinieneś brać się za to powoli i od początku. Nigdy nie przesadzaj z ćwiczeniem. Wykonuj tyle zestawów i tyle powtórzeń, ile chcesz, ale nie rób ich zbyt szybko. Zazwyczaj zauważenie wpływu tych ćwiczeń na erekcje, wytrysk i orgazm zajmuje zwykle około trzech miesięcy. U niektórych mężczyzn może się to zdarzyć wcześniej, a u innych może to potrwać nieco dłużej. Jedno jest jednak pewne, ćwiczenia Kegla ze 100% pewnością poprawią przyjemność seksualną i sprawi, że będziesz lepszym kochankiem. W rzeczywistości jeśli masz problemy, takie jak przedwczesny wytrysk albo ledwo płonący konar wypróbuj te ćwiczenia przed skonsultowaniem się z lekarzem czy zaaplikowaniem sobie niebieskiej tabletki. Możesz być zaskoczony odzyskując kontrolę nad wytryskiem jedynie za pomocą tych ćwiczeń..... Powodzenia i sterczącej kopii ;)
Ponoć od czasów starożytnych,mineta jest ulubioną ucztą dla kobiet. Ale statystyki mówią, że nowoczesne pary często obchodzą ją bokiem. Dlaczego? Dlaczego pary rezygnują z tego rodzaju seksu?
Według greckiej legendy,mineta została podarowany człowiekowi przez samych bogów. Będąca w żałobie po zmarłym bracie, bogini młodości Hebe poślubiona Heraklesowi, złożyła 40-dniowy ślub czystości, ale jako kompromis zaproponowała niezadowolonemu mężowi zadowolić go jedynie ustami. Po zakończeniu żałoby i paru razach "odlotu", Herakles dał podobną odpowiedź na pieszczoty żony, i ta odpowiedź spodobała się obojgu do tego stopnia, że wkrótce o nim dowiedział się o tym cały Olimp, a następnie wiedzę na temat odkrycia, przekazano wkrótce ludziom. Jak głosi legenda, mineta uwolniła nawet żonę Zeusa Herę, od zrzędliwego charakteru.
Istnieje naukowe wyjaśnienie, dlaczego mineta, jest tak ceniona przez kobiety. Tylko na główce łechtaczki znajduje się około 8000 zakończeń nerwowych, podczas gdy najbardziej wrażliwa u mężczyzny główka penisa, ma ich tylko 4000. I jeśli orgazm pochwowy wielu kobietom wydaje się czymś niedoścignionym, to przyjemność ze stymulacji łechtaczki dla większości dostępna jest od zaraz. Jednak mineta nadal jest dla wielu kobiet niedoścignionym marzeniem. Panuje stereotyp, że inicjatorem tego embarga stali się mężczyźni, którzy rzekomo nie lubią minety. Ale to nie tak. Według badań, wzbrania się przed tym rodzajem kontaktu tylko 7% mężczyzn, podczas gdy 52% lubi to robić. Ale trzeba wziąć pod uwagę to, że wśród kobiet jest o połowę mniej fanów (28%) i znacznie więcej przeciwników na tego damskiego lodzika (17%), pary praktykują ją znacznie rzadziej, niż męskiego lodzika. Okazuje się, że kobiety same uciekają od oralnych pieszczot. Musisz rozmawiać z wieloma kobietami, i dopiero wtedy dowiesz się, że praktycznie wszystkie na pierwszym miejscu stawiają jako główną przyczynę niezdolność partnera do robienia minety. Kierując się intuicją, radami kolegów lub co gorsza filmami porno, partnerzy dają swoim partnerkom tak nieprzyjemne doznania, że o żadnej "muzyce ust" nie może być mowy. Przy minecie wielu partnerów działa na zasadzie "im mocniej, tym lepiej". Nie cenią delikatności języka i zdecydowanie idą w bój. Od razu mocno i intensywnie ściskają, grzebią, torturują, a nawet żują delikatny organ. Wiązka włókien nerwowych dosłownie wybucha od ostrych i bolesnych doznań, powodując u kobiety powstanie tylko jednego pragnienia, "Jak najszybciej zakończyć tę torturę". Niestety panowie, mineta zawsze odbywa się miękkim i zrelaksowanym językiem. Tym, którzy nie są pewni lekkości pieszczoty końcówką języka, lepiej wykorzystać całą jego powierzchnię i optymalnie drugą, bardziej delikatną stronę. Miękki musi być i język i tempo. Mimo, że łechtaczka to hiperczułe miejsce, faza kobiecego podniecenia ulega wydłużeniu i przedwczesne intensywne ruchy mogą być nieprzyjemne. Minetę trzeba zacząć od lekkich dotyków i pieszczot, stopniowo wzmacniając oddziaływanie. Często mężczyźni postrzegają minetę, jak pieszczotę żołędzia łechtaczki, Wzorując sie na sobie i własnej niecierpliwości liczą, że to najkrótsza droga do orgazmu partnerki. Niestety. Taka lokalizacja zainteresowań pozbawia kobietę pełnej przyjemności. Co prawda może prowadzić do szybkiego efektu, ponieważ organ ten jest bardzo czuły, ale u znacznej części wczesna, szybka i bezpośrednia stymulacja łechtaczki będzie powodować ból. Mineta obejmuje cały obszar zewnętrznych narządów płciowych, a im bardziej zróżnicowane pieszczoty, tym więcej przyjemności przynosi ona kobiecie. Jednoczesny wpływ na strefy erogenne jest kolejnym stnem wtajemniczenia. I tak, wielu kobietom dodatkową przyjemność sprawia jednoczesna stymulacja łechtaczki i warg sromowych. Kunnilingus czyli mineta musi być "mokra", w przeciwnym razie grozi nieprzyjemnymi doznaniami i podrażnieniem błon śluzowych. Funkcję naturalnego lubrykantu na początku zwykle przyjmuje ślina, ale w przypadku jej braku należy użyć nawilżaczy albo olejku. Do tego takie produkty dodają kolorytu samemu procesowi.
Posiadając bardzo modny trzy dniowy zarost, mężczyźni ryzykują oblanie testu z minety. Powód tego jest oczywisty. Kontakt kolczastej roślinności z delikatną skórą łona kobiety, powoduje uczucia podobne z traktowaniem ich papierem ściernym. Okazałe wąsy lub broda nie zawsze drażnią kobietę, ale jeżeli tak, to wymaga od mężczyzny wyjątkowego kunsztu i wyczucia. Jeśli doświadczenia jeszcze nie masz, to do minety lepiej przygotować się zawczasu i gładko ogolić. I oczywiście higiena i pielęgnacja są obowiązkowe dla obojga partnerów, tym bardziej, że dziś dostępnych jest wiele środków kosmetologii, higieny intymnej i innych nawilżaczy.
Tak jak głębokie gardło tak i dobra mineta, nie jest możliwa bez emocjonalnego komponentu. Tak jak dla mężczyzny zasadniczym jest kontakt wzrokowy, tak dla kobiety ważniejsze jest wsparcie i słowa. Tym bardziej, że wiele kobiet bardzo poważnie martwi się o wygląd swoich narządów płciowych, ich zapach i wiele innych niuansów, co oczywiście wpływa na rozluźnienie i proces wzbudzenia. Dając swojej partnerce "pieszczoty Heby", mężczyzna powinien bez zastanowienia pokazać jej, że to ona jest boginią. Komplementować ją, podziwiać z ciekawością intymną fryzurę lub gładź depilacji.
W przeciwieństwie do dawnych czasów, dziś o tych i wielu innych rzeczach można dowiedzieć się dosłownie po kilku kliknięciach. Ale mimo to, świadomość zarówno mężczyzn ale i kobiet nie rośnie tak dynamicznie jak by się chciało. Istnieje wiele przyczyn tego stanu rzeczy. Jedną z nich to trudności szkolenia praktycznego. Trudno sobie wyobrazić faceta, który z przyjemnością będzie ćwiczyć językowe techniki na gumowym symulatorze w grupie takich samych początkujących. Ale nawet jeśli mężczyzna opanuje teorię,to okaże się, że każda partnerka jest inna, i to co jednej się spodoba, dla innej okaże się nieprzyjemne. W związku z tym radość z minety tak czy inaczej znajduje się w rękach kobiety i w dużej mierze zależy od jej umiejętności przekazania partnerowi, swoich pragnień, fantazji i potrzeb. Ponieważ ludziom mówi się o seksie o wiele trudniej, niż się nim zajmować, proponuję kobietom skorzystanie z prostych technik, które pozwolą z minimalnym dyskomfortem psychicznym powiedzieć partnerowi, czego oczekują od seksu oralnego.
W rozmowie nie używaj zaimków osobowych, czyli głównie omijaj wszystkie "ja" i "ty". Mów raczej o osobach lub zdarzeniach, a zobaczysz, że mówić "o tym, że" będzie o wiele łatwiejsze. Na przykład, powiedz partnerowi, że niedawno znajoma oglądała bardzo fascynujący film lub przeczytała artykuł o minecie, z której to lektury dowiedziała się nieoczekiwanie wiele ciekawych zeczy o budowie łechtaczki i stymulacji tego obszaru. Przy tym staraj się możliwie szczegółowo opisać wszystkie szczegóły, dodając im swoją ocenę. Jeśli partnera naprawdę interesuje zapewnienie ci przyjemności, na pewno będzie słuchał.
Partnerom odpornym na wiedzę, którym trudno wizualizować samodzielnie twoje pragnienia, może pomóc inna technika. Na przykład, można pokazać swoje najbardziej wrażliwe punkty na schemacie, faceci lubią schematy. Jeśli twój partner nie jest pozbawiony poczucia humoru, a ty znasz edytory graficzne, możesz nawet tworzyć zabawne animowane GIFy, z własnym scenariuszem idealnej minety. A juz przy całkowitym braku wyobraźni u partnera, zastosuj niewerbalne środki przekazu. Na przykład, możesz nałożyć na swoje najbardziej wrażliwe obszary np. odrobinę miodu i zaproponować partnerowi delikatnie go "usunąć".
Jednak moim zdaniem, bezpośrednia zabawa to jeden z najlepszych sposobów wymiany informacji o intymnych pragnieniach. Nie polega ona na poważnej rozmowie, skargach i krytyce. Dla seksualnej nawigacji partnera po twoim ciele, szczególnie dobrze nadaje się odmiana dobrze znanej z dzieciństwa gry "gorąco-zimno". Umów się z partnerem na te lub inne słowa kodowe i wykorzystaj je podczas pieszczot, prowadząc go w bardziej wrażliwe i odprowadzając od mniej przyjemnych stref stymulacji. Normalnie powinny wystarczyć twoje westchnienia, ale jak już pisałem, nie każdy facet obserwuje. Ale o tym, być może kiedy indziej.
2)
Muzyka ust to nie tylko gra na harfie kobiecości, to również gra na obiekcie męskiej dumy. Nie zawsze ci to wychodzi tak jakbyś chciała. Nie zawsze to lubisz albo zapomniałaś co robić. Może cos zmieniło się w twoim partnerze. Może po prostu sama w siebie nie wierzysz.
Podstawowa zasada to, przestań myśleć o tym jak o pracy czy obowiązku. Wykonany prawidłowo seks oralny, może być satysfakcjonujący dla was obojga. Jeśli oboje dobrze się bawicie muzyką swoich ust, będziecie bardziej skłonni pomóc partnerowi dojść do końca. Poszukaj sobie wygodnej pozycji. Im bardziej będziesz swobodna i rozluźniona, tym bardziej będziesz mogła skupić się na tym co robisz. Gra wstępna może oznaczać różnicę między standardowym doświadczeniem seksu oralnego, a najlepszym. Tu zawsze gra rolę czas, zawsze. Aby podniecić emocje, zacznij od lizania, dmuchania, głaskania i całowania wszystkiego oprócz penisa. Poczekaj, aż nabrzmieje i się zaczerwieni, a partner zacznie dyszeć. To będzie warte więcej niż te kilka chwil czekania. Kiedy jesteś w zdrowym związku, uprawianie seksu oralnego może być jedną z najbardziej wzmacniających go rzeczy, które zrobisz. Przejęcie kontroli nad jego przyjemnością, wzmacnia twoje własne podniecenie a przede wszstkim pewność siebie. Im wolniej weźmiesz się do rzeczy, szczególnie na początku, tym silniejsze będzie wasze podniecenie. Nie stresuj się jeśli penis nie utrzyma pełnej erekcji przez cały czas. erekcja odpływa i przypływa jak fala, i nie ma to nic wspólnego z tym, jak dobrze sobie radzisz. Faceci to wzrokowcy, no w zasadniczej ich części. możesz utrzymać kontakt wzrokowy z partnerem. Może brzmi onieśmielająco, ale moze to być opłacalne. Spójrz na niego, gdy tylko weźmiesz jego penisa tak głęboko, jak to możliwe, a następnie utrzymaj kontakt wzrokowy przez kilka pociągnięć. Ta chwila jest bardzo intymna, w tej sytuacji dłuższy kontakt wzrokowy powoduje uwolnienie oksytocyny, u was obojga. Pomimo tego, co widziałaś w porno, nie powinnaś czuć się w obowiazku natychmiastowego wbicia sobie całego penisa w gardło. W sumie jest to kneblowanie, i jest stosowane w BDSM, a przemoc lubi jedna na sto osób. Dominacja zabiera was oboje z dala od wspólnego przeżywania, a ty i on polubicie seks oralny o wiele bardziej, gdy oboje będziecie się dobrze bawić. Podobne uczucie do głębokiego wniknięcia, możesz osiągnąć, chwytając podstawę jego trzonu i poruszając rytmicznie dłonią i ustami. Dla nieśmiałych i początkujących istnieje „technika szminki”, wywołuje ona ekscytujące doznania i jest to świetny sposób na zerwanie z lękiem. Używając ręki, przyłóż głowę penisa do konturu twoich swoich ust i pocieraj je nim jak szminką. Odkryj w końcu, że jest coś takiego jak frenulum, czyli wędzidełko. Znajdujące się ono na spodzie penisa przebiega przez nie wiązka nerwów. Pstryknij czubkiem języka lub powoli prześlizgnij się po głowie penisa, zatrzymując się za każdym razem, gdy trafisz w to miejsce przyjemności. Jest to również doskonałe miejsce na zakończenie. Jeżeli nie lubisz mieć ust zalewanych ciepłą lepką cieczą, wystarczy że leżącego na brzuchu partnera penisa, będziesz w tym miejscu delikatnie drażnić językiem. W seksie istotne jest utrzymanie rytmu. A zasadniczo, istotny jest rytm. Jego utrzymanie powoduje szybsze zakończenie waszej zabawy. natomiast zmiany rytmu i "narzędzi" spowoduje wydłuzenie czasu wspólnych zabaw. Lizanie penisa tak jakbyś lizała lody, jest przyjemne z jakiegoś dziwnego powodu. Nie tylko regularny rytm pomaga się jeszcze bardziej rozluźnić, ale daje ci szansę wypracować własny styl. Tworzenie stałego rytmu buduje i podtrzymuje emocje. Im więcej odczuwasz przyjemności i im bardziej cieszysz się zabawą, tym więcej przyjemności otrzyma twój partner. Nadchodzi w końcu czas, aby było przyjemnie… ale po co tak szybko? Tolerancja na ból wzrasta wraz z podnieceniem, więc możesz spróbować wbić paznokcie w jego pośladki, zarysować nimi uda partnera lub zacisnąć mocniej usta na penisie. Dodanie udziału zębów do akcji może wydawać się okrutnym dowcipem, ale jest super podniecające, szczególnie gdy partner ci ufa. Delikatnie przesuń powierzchnię zębów wzdłuż jego trzonu jednocześnie drażniąc główkę językiem. Użyj napletka na swoją korzyść. Napletek to świetne miejsce do dokuczania podczas seksu oralnego. Gdy będzie coraz bardziej wyprostowany, użyj języka, aby delikatnie odepchnąć napletek językiem i ustami. W sumie napletek z zewnątrz chroni to co jest wewnątrz. Zsuwając go w dół, odsłonisz silnie unerwioną cześć penisa poniżej głowy, którą możesz sie dalej bawić. Na ciele twojego partnera jest cała masa miejsc oprócz szyjki penisa, napletka i wędzidełka, które są bardzo wrażliwe i mogą prowadzić do ciekawych wrażeń i reakcji. Nie krępuj się, w tym stanie emocji już nie musisz być pruderyjna i pozwól sobie wędrować po innych wrażliwych obszarach ciała. Jeśli zmęczyło cię to ciągłe majstrowanie ustami , po prostu poświęć chwilę na pocałunek lub pogłaskanie jego ud. Przy okazji łagodna kontynuacja stymulacji dłonią daje odpoczynek i szansę sprawdzenia, jak sobie radzi twój partner. Jeśli pochylasz się nad nim lub patrzysz na niego, oznacza to, że twoje piersi są dla niego również widoczne. Wiesz już że je kocha, więc podczas przerwy w ustnej zabawie spróbuj wziąć penisa w dłoń i przesuń go po swoich piersiach. Nie ma zależności, jak duże są twoje piersi, włączenie ich do zabawy zawsze jest fajne. A potem? Chcesz podjąć akcję na wyższym poziomie? Gdy jest w twoich ustach zacznij wibrować, czyli lekko uderzaj penisa językiem, to stworzy dodatkowe wrażenie. No i nie lekceważ potęgi użycia we właściwym czasie jęku. Wykonywanie dźwięków w erotyce to dla patrnera nie tylko wyraz twojego podniecenia, ale także potęgowanie jego ekscytacji. Jeżeli chcesz kończyć z przytupem, który będzie pamiętał, to tuż przed punktem kulminacyjnym bardzo delikatnie zacznij masować jego jądra. Skóra jest tu nie tylko bardzo cienka i wypełniona zakończeniami nerwowymi, ale działa tu także podświadomość. Jego najbardziej wrażliwe i chronione części ciała są w twojej dłoni... Żadne dwa penisy nie są do siebie podobne. Oznacza to, że każdy mężczyzna będzie miał inne specyficzne dla siebie podniecające go miejsca. Nie polegaj na sztuczkach, których używałaś na innych penisach w przeszłości, widziałaś w necie albo nauczyłaś się przed chwilą. Nie ma lepszego sposobu, aby dać mu oszałamiające "Oh", niż dać mu dokładnie to, co lubi. Nie ma też sensu pytać faceta co lubi. Bo facet wie że lubi strzelać. Musisz dać sobie czas i sama eksperymentować.
3.
Podczas gdy mężczyźni lubią, gdy ich kobiety uprawiają seks oralny, niektóre kobiety uważają to za obrzydliwe i unikają go. Są też kobiety, które z chęcią uprawiałyby seks oralny z mężczyzną swojego życia, ale wytrysk nasienia do ust jest dla niech całkowicie nie do przyjęcia. Co więc robić? Podczas gdy wiele kobiet może naprawdę lubić smak nasienia, są takie, które po prostu go nie przełkną. Twierdzą, że męski smak nasienia jest nieprzyjemny, gorzki, słony, a nawet cierpki. Ale to zależy zarówno od mężczyzny, jak i od kobiety. Prostą radą na to pytanie jest zasmakowanie i przekonanie się. To, czy kobieta lubi smak nasienia mężczyzny podczas seksu oralnego i połyknie go, zależy od wielu czynników. Jednak ogólnie uważa się, że smak nasienia jest lekko słony i ciepły. Kobiety opisują smak nasienia również jako gorzki lub jak piwo albo nawet kwaskowy. Prowadzi to do wniosku, że to co mężczyzna zjada i wypija, w rzeczywistości odgrywa rolę w smaku jego spermy. Pokarmami które najlepiej poprawiają bezsmakowy ale nieco słonawy smak nasienia są cynamon i ananas. Jedzenie pokarmów o dużej zawartości cukru sprawi, że smak spermy będzie nieco słodszy. Trawa pszeniczna, pietruszka, cytryna i mięta pieprzowa mogą również osłodzić smak płynu ejakulacyjnego mężczyzny. Ilość wody, którą mężczyzna pije co dzień, ma również mieć wpływ na smak jego spermy. Zwiększa ona także ilość wytwarzanego płynu nasiennego, dlatego należy spożywać dużo płynów i soków owocowych. Powinieneś także wiedzieć, że podobnie jak pot, jak cały twój organizm, twoja sperma ma również swój podstawowy smak. Jest trochę słona. Tak więc wszystko, co zrobisz aby poprawić jej smak, będzie tymczasowe. Nawet jeśli jesz cynamon, aby smakował słodko, będzie trwał tylko tak długo, jak długo będziesz go jadł. Gdy jednak zniknie z twojej diety, smak spermy powróci do normalnego, słonawego smaku.
Wszyscy wiemy, że nasienie zawiera plemniki, ale nie wszyscy wiedzą, że to tylko jeden procent tego, co zawiera płyn nasienny. Inne składniki, które zawiera nasienie, to woda, fruktoza, prostglandyna, witamina C, cynk, białko, kwas mlekowy, magnez, chlor wapnia, kwas cytrynowy, kreatyna, potas, witamina B12, sód, azot i fosfor. Nie dosyć na tym. Osocze nasienne zawiera również testosteron, estrogen, prolaktynę, peptydy opioidowe, serotoninę, oksytocynę, melatoninę i noradrenalinę. Jednak ten całkiem imponujący skład może nie wystarczyć do przekonania partnerki, aby uczynić ze spermy integralną częścią diety.
Wiele kobiet uważa, że połykanie nasienia może powodować przybieranie na wadze. Średnio wytrysk mężczyzny zawiera około 5 do 25 kalorii, więc zdecydowanie nie jest tuczący. Ale sperma zawiera białko. Jego zawartość jest w przybliżeniu równa zawartości białka w kurzym jajku. Jeśli wiec myślisz o jedzeniu nasienia, jedynynie jako o bombie białkowej, to nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Jednak nie poddajemy się, Panowie. Wiadomo od dawna, że nasienie jest doskonałym lekiem przeciwdepresyjnym. W grupie badawczej kobiety uprawiające seks bez prezerwatyw zgłaszały mniej objawów depresji niż kobiety, które stosowały prezerwatywy lub w ogóle nie uprawiały seksu. Ze względu na identyczną budowę skóry pochwy i jamy ustnej, składniki obecne w nasieniu mogą zostać wchłonięte przez nią do krwioobiegu. Uprawiając seks oralny, przyjmujesz również wszystkie te składniki odżywcze które wchłania pochwa. Ale nie jest to wszystko. sperma jest jednym z najskuteczniejszych przeciwutleniaczy. Czyli wykazuje silne działanie przeciwnowotworowe. Może w końcu być to powód, by przełknąć nasienie swojego partnera. A jeżeli twoja partnerka nadal unika połknięcia spermy i ucieka z ustami tuż przed wtryskiem, to spróbuj ją przekonać chociaż do namiętnego opryskania sobie twarzy twoim nasieniem. Spermidyna, jeden z głównych skladników płynu nasiennego jest skutecznie używana w przemyśle kosmetologicznym. Stanowi integralny skałdnik drogich kremów odmładzajacych. Sperma jest znaną od tysiącleci maseczką na twarz, albo ogólnie na skórę. Wygładza ją, odmładza, działa jak pilling. Redukuje zmarszczki, rozjaśnia przebarwienia. Ma również działanie przeciwnowotworowe.
A jeżeli jesteś kobietą, poznałaś faceta marzenie, chcesz uprawiać z nim seks oralny i połykać jego nasienie, pamiętaj, że możesz narazić się na choroby przenoszone drogą płciową. Wyściółka jamy ustnej jest równie delikatna jak pochwa, ale jest znacznie bardziej podatna na infekcje bakteryjne i wirusowe. Możesz więc łatwiej zarazić się chorobami wenerycznymi. Jeśli natomiast ufasz swojemu partnerowi i pozostajecie w związku monogamicznym, możesz uprawiać seks oralny i połykać nasienie. Bo wierność w zwiazku nie naraża cię na poważne niebezpieczeństwo. Z drugiej strony, jeśli jesteś mężczyzną, najpierw upewnij się, że jesteś w związku monogamicznym bo to działa w obie strony i nie masz chorób przenoszonych drogą płciową. Dzięki temu seks oralny i połykanie będą całkowicie bezpieczne dla twojej partnerki. Niestety mój drogi, seks to nie tylko przyjemność dla ciebie ale i odpowiedzialność za partnerkę.
I na tym kończę swój tryptyk muzyczny. Ale, moi drodzy.... to nie koniec. Macie jeszcze małe Post Scriptum.
No i Panowie! Nie tylko kobieta ma być wysportowana i podnosić wargami sromu pięć zeta ze stołu. Ale my, jako ci wymagający gibkości powinniśmy stanąć na wysokości zadania, z płonącym konarem sterczącym jak kopia Juranda na Polach Grunwaldu. Troche pracy nad sobą, bo wziąć permen czy mensil to nie sztuka amora, tylko chemia która jak już wiemy, zmienia smak nasienia. Poza tym, istotne jest samopoczucie faceta jako mężczyzny przed, po i w trakcie. Jego duma ze sterczącej pałki a nie myślenie, kiedy tabletka przestanie działać. A więc zaczynamy... Ćwiczenia Kegla są dość często zalecane kobietom. Jednak nie tylko kobiety mogą z nich skorzystać. Należy pamiętać, że ćwiczenia te mają poprawić funkcjonowanie pęcherza i jelit oraz poprawić funkcjonowanie seksualne.
Bardzo często martwimy się swoją niezdolnością do osiągnięcia silnej erekcji i utrzymania jej przez dłuższy czas. Innym problemem wśród mężczyzn jest przedwczesny wytrysk, czyli wytrysk, zanim ty lub twój partner tego pragnie, albo nawet zanim zdążysz cokolwiek zrobić. Zarówno erekcja, jak i wytrysk mogą mieć wpływ na twoją, a także na przyjemność seksualną twojej partnerki. Właśnie dlatego mężczyźni próbują wszystkiego, aby osiągnąć silniejszą erekcję i kontrolować wytrysk. Kluczem do obu tych zagadnień są silniejsze i mocniejsze mięśnie łonowo-płciowe. To są twoje mięśnie dna miednicy i jeśli masz nad nimi kontrolę, będziesz w stanie kontrolować swoje erekcje i wytrysk. Mięśnie te kontrolują przepływ nasienia i moczu. Ale i są odpowiedzialne za jędrność erekcji oraz siłę wytrysku. Są to mięśnie, które są celem ćwiczeń Kegla. Regularna praktyka tych ćwiczeń nie tylko pomoże ci kontrolować orgazmy i będzie trwać dłużej, opóźniając wytrysk, ale także poprawi przyjemność seksualną twojego partnera. Nie mówiąc o twoim ego.
Prawdopodobnie zastanawiasz się, gdzie znajdują się mięśnie dna miednicy. Najłatwiejszym sposobem na znalezienie tych mięśni jest zatrzymanie przepływu moczu podczas jego oddawania. Są to mięśnie, które będziesz ściskać, gdy zatrzymasz przepływ moczu w środku strumienia. Sposobem na identyfikację innej grupy mięśni jest proste. Stań przed lustrem i spróbuj zobaczyć ich pracę na żywo. Postaraj się jednocześnie podciągnać twojego penisa bliżej brzucha, wprawiając go w ruch wahadłowy, co będziesz widział ogladajac swój profil w lustrze. A równocześnie wciągnąć jądra do wnętrza brzucha. Możesz także włożyć palec do odbytu, dobra może być z tym problem. W takim razie wyobraź sobie ołówek i zaciśnij na nim zwieracze odbytu . Kiedy skurczysz mięśnie dna miednicy, odbyt się zamknie. Pamiętaj, że bardzo ważne jest, aby zidentyfikować tutaj odpowiednie mięśnie. To jedyne mięśnie, które powinny się poruszać podczas ćwiczeń Kegla. Mięśnie brzucha, pośladków i ud powinny być rozluźnione podczas tych ćwiczeń.
Kluczem do wykonywania ćwiczeń Kegla jest ich napinanie i rozluźnianie. To, jak to zrobisz, zależy wyłącznie od Ciebie. Jako początkujący adept sztuki poprawiania swojego samopoczucia, najłatwiej jest to zrobić w pozycji leżącej. Możesz skurczyć mięśnie na trzy sekundy, a następnie zwolnić je na kolejne trzy sekundy. Powtórz to 10 razy, a następnie zrelaksuj się. Wykonaj kolejny zestaw 10 powtórzeń, a następnie kolejny zestaw. Podsumowując, spróbuj wykonać trzy serie po 10 powtórzeń. Możesz również szybko kurczyć i uwalniać mięśnie w sposób ciągły przez 10 sekund. Zrób 10-sekundową przerwę przed próbą kolejnego zestawu. Tutaj również wykonaj trzy zestawy. Lub alternatywnie, skurcz i zwolnij na 5 sekund, a następnie zrób 5-sekundową przerwę przed podjęciem próby kolejnego zestawu. W takim przypadku wykonaj 10 zestawów. Kolejną, później wykonywaną techniką jest kurczenie i utrzymywanie mięśni przez 30 sekund, a następnie zwolnienie. Zrób sobie przerwę 30 sekund i wykonaj trzy serie. Kiedy nabierzesz wprawy w tych ćwiczeniach Doktora Kegla, możesz również dążyć do utrzymania skurczu przez około 2 minuty, a następnie zwolnienia go. W tym przypadku wystarczy wykonać jeden zestaw. Gdy poczujesz się bardziej komfortowo, możesz wykonywać te ćwiczenia, siedząc, pracując przy komputerze, a nawet stojąc. W miarę, jak staje się to coraz łatwiejsze, możesz próbować wykonywać techniki napinania i zwalniania więcej niż 100 razy dziennie. Lub możesz utrzymać mięśnie przez około 20 minut, 3 razy dziennie. Następnie możesz ćwiczyć tę technikę podczas stosunku płciowego, aby opóźnić wytrysk. Nie tylko zintensyfikuje twój orgazm, ale także poprawi przyjemność seksualną twojej partnerki. Pamiętaj jednak, że powinieneś brać się za to powoli i od początku. Nigdy nie przesadzaj z ćwiczeniem. Wykonuj tyle zestawów i tyle powtórzeń, ile chcesz, ale nie rób ich zbyt szybko. Zazwyczaj zauważenie wpływu tych ćwiczeń na erekcje, wytrysk i orgazm zajmuje zwykle około trzech miesięcy. U niektórych mężczyzn może się to zdarzyć wcześniej, a u innych może to potrwać nieco dłużej. Jedno jest jednak pewne, ćwiczenia Kegla ze 100% pewnością poprawią przyjemność seksualną i sprawi, że będziesz lepszym kochankiem. W rzeczywistości jeśli masz problemy, takie jak przedwczesny wytrysk albo ledwo płonący konar wypróbuj te ćwiczenia przed skonsultowaniem się z lekarzem czy zaaplikowaniem sobie niebieskiej tabletki. Możesz być zaskoczony odzyskując kontrolę nad wytryskiem jedynie za pomocą tych ćwiczeń..... Powodzenia i sterczącej kopii ;)
