Narcystyczne czy falliczne. O kobietach.
"Kobiety falliczne", trend naszych czasów ... Mówienie o współczesnych kobietach pod kątem Freuda jest, zdaniem wielu, niepoprawne politycznie. Normy dotyczące płci bardzo się dziś zmieniły. Według ówczesnych standardów męski był wyraźnie rozumiany jako aktywny, a kobiecy jako pasywny. W dążeniu kobiet do aktywności, do rywalizacji i do odgrywania męskich ról w życiu...
Aktywne, konkurencyjne, niezależne finansowo kobiety są dziś absolutną normą. Ale dla niektórych kobiet pragnienie posiadania męskiej mocy i stłumienia innych cech jest bardziej wyraźna niż inne. Jaki jest powód?
Wszystkie te kobiety reprezentujące klasyczną psychoanalizę można nazwać "kobietami fallicznymi". Takie kobiety mają "fallusa", czyli moc. Ich głównym sposobem interakcji z innymi jest porównywanie i konkurowanie z mężczyznami. Freud uważał, że powodem takiego zachowania jest zazdrość o penisa, którą kobieta może pozbyć się tylko na dwa sposoby: udowodnić wszystkim, że nie jest gorsza od mężczyzn, lub mieć dziecko, które symbolicznie zastępuje penisa.
Jak manifestuje się fallizm u współczesnych kobiet? Fallus symbolizuje moc, wręcz wszechmoc (ma to podłoże rytualne) . Pokusa posiadania tej mocy pojawia się u obu płci. Ale jeśli mężczyzna ma penisa z natury, to kobieta w pewnym momencie staje przed faktem jego braku. Może odczuwać dyskomfort i próbować zrekompensować ten brak konkurując z mężczyznami. Kobieta falliczna stara się nie tylko odebrać władzę mężczyźnie, ale także wykastrować go, pozbawić go władzy. Łatwo sobie wyobrazić matkę rodziny, która dewaluuje męża i czyni go bezwartościowym w oczach dzieci. Ten typ kobiet jest bardzo charakterystyczny dla naszej rzeczywistości. Niekoniecznie są despotyczne, nie. Mogą być trudne i elastyczne. Są jak "koty", które zachowują się potulnie i delikatnie, zdobywają człowieka, a następnie przywłaszczają jego fallizm, pozostawiając mu jakąś funkcję, na przykład zarabiania pieniędzy. Narcystyczne pragnienie posiadania męskiej mocy nie jest typowe dla wszystkich kobiet. Dlaczego tak się dzieje? Prawdopodobnie z obawy przed niepewnością natury kobiecej. Z powodu odrzucenia bierności, która jest postrzegana jako coś brudnego, upokarzającego. Zawsze manipuluje "posłami", którzy działają tak, jakby działali w jej imieniu i których postrzega jako narzędzia. Zwykle takie podejście do kobiecości, dziewczynki otrzymują od matki. Może powiedzieć: "nie możesz kochać się z chłopcami", "nie kochać", "potrzebny jest człowiek, aby przynieść pieniądze". Może zdewaluować kobiecą żywicielkę w swojej córce i podkreślić znaczenie posiadania władzy nad mężczyzną. Lub wychowuje dziewczynę jako chłopca i przekazuje jej poczucie wstydu za jej bezwładność. Ta dziewczyna w poźniejszym okresie, nie postrzega swojej kobiecości jako czegoś atrakcyjnego, a jej żeński organ seksualny jako cnotę, źródło przyjemności i nowego życia. Chce schwytać wszystkich mężczyzn w jedna sieć i zrekompensować ten brak. W szkole taka dziewczyna będzie konkurować z innymi we wszystkim, starać się zostać najlepszą, najbardziej inteligentną, najpiękniejszą. Klęska jest dla niej nie do zniesienia.
Falliczna i Narcystyczna Kobieta,jaka jest różnica? Kobiety falliczne są bliskie narcystycznemu typowi osobowości. Zarówno jedne, jak i drugie ciągle odczuwają niepokój, który należy wyciszyć. Czuję lęk przed pustką, którą należy wypełnić. Istnieje jednak między nimi różnica. Kobieta Falliczna działa w tajemnicy i za kulisami, nigdy otwarcie i szczerze. Zawsze manipuluje "posłami", którzy zachowują się tak, jakby działali w jej imieniu i których postrzega jedynie jako narzędzia. Ten "zastępca", na przykład, może być chorym dzieckiem, które zachoruje, aby w ten sposób spełnić ukryty wymóg matki. Natomiast Narcyz nie ukrywa się i nie kryje swojej istoty. On jest na widoku ", pochłonięty dumą w całym ceremonialnym blasku." Nie deklaruje swojej woli poprzez "posłów", ale raczej osobiście potwierdza swoją doskonałość.
Kobieta falliczna, to trend naszych czasów. W sercu ich zachowania leży potężny strach przed kastracją, czyli lęk przed utratą mocy, siły. Ale jeśli zadowolone z siebie znika, wtedy gdzie tylko to możliwe, demonstrują swój "fallus" (pieniądze, status, moc). Te falliczne osobowości bezwzglednie kastrują innych. Każda kobieta, która urodziła dziecko, jest kuszona, by uczynić go swoją narcystyczną kontynuacją, swoim fallusem. Wiele osób zna historie o matkach, które nie zrealizowały czegoś w swoim życiu i wymagają od dziecka spełnienia swoich marzeń, a następnie przypisują sobie wynik: "Jesteś niczym beze mnie, to wszystko dzięki mnie". Nawiasem mówiąc, współczesne społeczeństwo silnie wspiera i kultywuje te cechy. Wchłaniając, zdobywając władzę, wzmacniając się. Którym bardzo trudno jest się poddać.
Mężczyzna wybiera tak silną, dominującą kobietę jako partnera, bo często te cechy przyciągają go. Bez trudu przyjmuje pozycję bierną i pozwala jej odebrać jego siłę. Zwykle ten rodzaj związku powtarza jakąś wcześniejszą historię, na przykład bliski związek z przytłaczającą matką lub babcią. Dopiero gdy człowiek zda sobie sprawę, że takie nierówne relacje mu nie odpowiadają, możliwa jest praca psychoterapeutyczna. Aby zerwać z symbiotyczną relacją z pochłaniającą matką, chłopiec musi szukać trzeciej osoby, która zerwie połączenie. W idealnej sytuacji takim obiektem mógłby być ojciec, którego zadaniem jest stworzenie dystansu między synem a matką. Ważne jest, aby dziewczyna rozwijała swoją kobiecość, a do tego trzeba zabrać od niej matkę, bez względu na to, jak straszne bedzie to dla samej matki. Ale jeśli matka już zabrała fallus od ojca, staje się to problematyczne. W tym przypadku trzecia osoba może być kimś innym. Terapeutą, nauczycielem, dziadkiem, każdym szanowanym mężczyzną, który wierzy w niego i pomoże mu uwolnić się od uścisku żony. Dziewczyna musi wykonać trudniejszą pracę. Ważne jest dla niej rozwinięcie jej kobiecości. Często dziewczęta mówią: "Nigdy nie będę taka jak ona". Często dopiero po tym, jak znajdą coś atrakcyjnego w swoim macierzyństwie i zaakceptują je, nie będą już się wstydzić swojej kobiecości. Żyjemy w czasach zwycięskiego feminizmu, a wizerunek odnoszącej sukcesy kobiety biznesu, wyemancypowanej kobiety, która realizuje się w społeczeństwie na równi z mężczyzną, jest dziś postrzegana jako absolutna norma. Dlatego opisałbym takie kobiety przez archetypy bogiń. Przede wszystkim - Artemis, Hera i Demeter.
Artemis czyli społecznie aktywna kobieta. Jest niezależna i woli żyć sama. Nie stara się stworzyć rodziny, ale zależy jej na karierze, a w tradycyjnych męskich sferach... Artemis, jak wiesz, uwielbia polowanie. Taka kobieta może czuć się dość harmonijnie i nie doświadczać wewnętrznych konfliktów. Ale jeśli okaże się, że potrzebuje intymności, ale nie jest w stanie stworzyć stabilnych, pełnowartościowych związków, jeśli jej pragnienie konkurowania wiąże się ze zwątpieniem jako kobiety, z lękiem przed człowiekiem, wtedy możemy mówić o zaburzeniach osobowości.
Hera: Zarządza mężem i rodziną. Zamienia męża w dziecko i sama rozwiązuje wszystkie problemy ekonomiczne i finansowe. Jest to częściowo związane z wojną i nierównowagą płci, ale pod wieloma względami jest to również cecha kultury słowiańskiej w ogóle, która w odróżnieniu od patriarchalnej niemieckiej kultury była zawsze matriarchalna. Pragnienie kobiet do równego uczestnictwa we wszystkich sprawach dzisiejszej pary stało się normą. Inną sprawą jest to, że w dawnych czasach mąż i żona nadal dzielili się funkcjami: mężczyzna był głową finansową, kobieta prowadziła relację rodzinną, sferę emocjonalną. On był "głową", Ona "szyją". Dzisiaj role te są pomieszane. Pragnienie kobiet do równego uczestnictwa we wszystkich sprawach dzisiejszego związku stało się normą. W takiej sytuacji rywalizacja partnerów w małżeństwie będzie naturalna. Zderzenie różnych punktów widzenia i poszukiwanie kompromisu rozwija relacje. Jednak Hera łatwo pragnie dominować, przez co zaczyna być zazdrosna i kontrolować, aby postrzegać partnera jako własność, jako część samej siebie lub jako funkcję lub rzecz. Jeśli mąż nie jest tak silny jak Zeus, jest "wykastrowany" w takim związku, na przykład może zostać alkoholową bezsilną osobowoscią.
Demeter to matka, która nadmiernie troszczy się o dzieci. Charakteryzuje się on nadopiekuńczością. Uważa, że powinna poświęcić swoje życie dla dobra dzieci, zapomina o sobie i zapobiega rozwojowi dziecka, czyniąc go infantylnym. Nie chce rozstać się z matczyną rolą. Nawet gdy dzieci dorastają, aktywnie interweniuje w ich życie. Można mówić nawet o przemocy, gdy instynkt rodzicielski matki szkodzi zarówno dojrzewaniu dziecka, jak i jego życiu osobistemu. Dobry Demeter pozwala dziecku oddzielić się na czas od siebie i bezboleśnie dla niego.>>>>TomaszSarbiewski<<<<
Aktywne, konkurencyjne, niezależne finansowo kobiety są dziś absolutną normą. Ale dla niektórych kobiet pragnienie posiadania męskiej mocy i stłumienia innych cech jest bardziej wyraźna niż inne. Jaki jest powód?
Wszystkie te kobiety reprezentujące klasyczną psychoanalizę można nazwać "kobietami fallicznymi". Takie kobiety mają "fallusa", czyli moc. Ich głównym sposobem interakcji z innymi jest porównywanie i konkurowanie z mężczyznami. Freud uważał, że powodem takiego zachowania jest zazdrość o penisa, którą kobieta może pozbyć się tylko na dwa sposoby: udowodnić wszystkim, że nie jest gorsza od mężczyzn, lub mieć dziecko, które symbolicznie zastępuje penisa.
Jak manifestuje się fallizm u współczesnych kobiet? Fallus symbolizuje moc, wręcz wszechmoc (ma to podłoże rytualne) . Pokusa posiadania tej mocy pojawia się u obu płci. Ale jeśli mężczyzna ma penisa z natury, to kobieta w pewnym momencie staje przed faktem jego braku. Może odczuwać dyskomfort i próbować zrekompensować ten brak konkurując z mężczyznami. Kobieta falliczna stara się nie tylko odebrać władzę mężczyźnie, ale także wykastrować go, pozbawić go władzy. Łatwo sobie wyobrazić matkę rodziny, która dewaluuje męża i czyni go bezwartościowym w oczach dzieci. Ten typ kobiet jest bardzo charakterystyczny dla naszej rzeczywistości. Niekoniecznie są despotyczne, nie. Mogą być trudne i elastyczne. Są jak "koty", które zachowują się potulnie i delikatnie, zdobywają człowieka, a następnie przywłaszczają jego fallizm, pozostawiając mu jakąś funkcję, na przykład zarabiania pieniędzy. Narcystyczne pragnienie posiadania męskiej mocy nie jest typowe dla wszystkich kobiet. Dlaczego tak się dzieje? Prawdopodobnie z obawy przed niepewnością natury kobiecej. Z powodu odrzucenia bierności, która jest postrzegana jako coś brudnego, upokarzającego. Zawsze manipuluje "posłami", którzy działają tak, jakby działali w jej imieniu i których postrzega jako narzędzia. Zwykle takie podejście do kobiecości, dziewczynki otrzymują od matki. Może powiedzieć: "nie możesz kochać się z chłopcami", "nie kochać", "potrzebny jest człowiek, aby przynieść pieniądze". Może zdewaluować kobiecą żywicielkę w swojej córce i podkreślić znaczenie posiadania władzy nad mężczyzną. Lub wychowuje dziewczynę jako chłopca i przekazuje jej poczucie wstydu za jej bezwładność. Ta dziewczyna w poźniejszym okresie, nie postrzega swojej kobiecości jako czegoś atrakcyjnego, a jej żeński organ seksualny jako cnotę, źródło przyjemności i nowego życia. Chce schwytać wszystkich mężczyzn w jedna sieć i zrekompensować ten brak. W szkole taka dziewczyna będzie konkurować z innymi we wszystkim, starać się zostać najlepszą, najbardziej inteligentną, najpiękniejszą. Klęska jest dla niej nie do zniesienia.
Falliczna i Narcystyczna Kobieta,jaka jest różnica? Kobiety falliczne są bliskie narcystycznemu typowi osobowości. Zarówno jedne, jak i drugie ciągle odczuwają niepokój, który należy wyciszyć. Czuję lęk przed pustką, którą należy wypełnić. Istnieje jednak między nimi różnica. Kobieta Falliczna działa w tajemnicy i za kulisami, nigdy otwarcie i szczerze. Zawsze manipuluje "posłami", którzy zachowują się tak, jakby działali w jej imieniu i których postrzega jedynie jako narzędzia. Ten "zastępca", na przykład, może być chorym dzieckiem, które zachoruje, aby w ten sposób spełnić ukryty wymóg matki. Natomiast Narcyz nie ukrywa się i nie kryje swojej istoty. On jest na widoku ", pochłonięty dumą w całym ceremonialnym blasku." Nie deklaruje swojej woli poprzez "posłów", ale raczej osobiście potwierdza swoją doskonałość.
Kobieta falliczna, to trend naszych czasów. W sercu ich zachowania leży potężny strach przed kastracją, czyli lęk przed utratą mocy, siły. Ale jeśli zadowolone z siebie znika, wtedy gdzie tylko to możliwe, demonstrują swój "fallus" (pieniądze, status, moc). Te falliczne osobowości bezwzglednie kastrują innych. Każda kobieta, która urodziła dziecko, jest kuszona, by uczynić go swoją narcystyczną kontynuacją, swoim fallusem. Wiele osób zna historie o matkach, które nie zrealizowały czegoś w swoim życiu i wymagają od dziecka spełnienia swoich marzeń, a następnie przypisują sobie wynik: "Jesteś niczym beze mnie, to wszystko dzięki mnie". Nawiasem mówiąc, współczesne społeczeństwo silnie wspiera i kultywuje te cechy. Wchłaniając, zdobywając władzę, wzmacniając się. Którym bardzo trudno jest się poddać.
Mężczyzna wybiera tak silną, dominującą kobietę jako partnera, bo często te cechy przyciągają go. Bez trudu przyjmuje pozycję bierną i pozwala jej odebrać jego siłę. Zwykle ten rodzaj związku powtarza jakąś wcześniejszą historię, na przykład bliski związek z przytłaczającą matką lub babcią. Dopiero gdy człowiek zda sobie sprawę, że takie nierówne relacje mu nie odpowiadają, możliwa jest praca psychoterapeutyczna. Aby zerwać z symbiotyczną relacją z pochłaniającą matką, chłopiec musi szukać trzeciej osoby, która zerwie połączenie. W idealnej sytuacji takim obiektem mógłby być ojciec, którego zadaniem jest stworzenie dystansu między synem a matką. Ważne jest, aby dziewczyna rozwijała swoją kobiecość, a do tego trzeba zabrać od niej matkę, bez względu na to, jak straszne bedzie to dla samej matki. Ale jeśli matka już zabrała fallus od ojca, staje się to problematyczne. W tym przypadku trzecia osoba może być kimś innym. Terapeutą, nauczycielem, dziadkiem, każdym szanowanym mężczyzną, który wierzy w niego i pomoże mu uwolnić się od uścisku żony. Dziewczyna musi wykonać trudniejszą pracę. Ważne jest dla niej rozwinięcie jej kobiecości. Często dziewczęta mówią: "Nigdy nie będę taka jak ona". Często dopiero po tym, jak znajdą coś atrakcyjnego w swoim macierzyństwie i zaakceptują je, nie będą już się wstydzić swojej kobiecości. Żyjemy w czasach zwycięskiego feminizmu, a wizerunek odnoszącej sukcesy kobiety biznesu, wyemancypowanej kobiety, która realizuje się w społeczeństwie na równi z mężczyzną, jest dziś postrzegana jako absolutna norma. Dlatego opisałbym takie kobiety przez archetypy bogiń. Przede wszystkim - Artemis, Hera i Demeter.
Artemis czyli społecznie aktywna kobieta. Jest niezależna i woli żyć sama. Nie stara się stworzyć rodziny, ale zależy jej na karierze, a w tradycyjnych męskich sferach... Artemis, jak wiesz, uwielbia polowanie. Taka kobieta może czuć się dość harmonijnie i nie doświadczać wewnętrznych konfliktów. Ale jeśli okaże się, że potrzebuje intymności, ale nie jest w stanie stworzyć stabilnych, pełnowartościowych związków, jeśli jej pragnienie konkurowania wiąże się ze zwątpieniem jako kobiety, z lękiem przed człowiekiem, wtedy możemy mówić o zaburzeniach osobowości.
Hera: Zarządza mężem i rodziną. Zamienia męża w dziecko i sama rozwiązuje wszystkie problemy ekonomiczne i finansowe. Jest to częściowo związane z wojną i nierównowagą płci, ale pod wieloma względami jest to również cecha kultury słowiańskiej w ogóle, która w odróżnieniu od patriarchalnej niemieckiej kultury była zawsze matriarchalna. Pragnienie kobiet do równego uczestnictwa we wszystkich sprawach dzisiejszej pary stało się normą. Inną sprawą jest to, że w dawnych czasach mąż i żona nadal dzielili się funkcjami: mężczyzna był głową finansową, kobieta prowadziła relację rodzinną, sferę emocjonalną. On był "głową", Ona "szyją". Dzisiaj role te są pomieszane. Pragnienie kobiet do równego uczestnictwa we wszystkich sprawach dzisiejszego związku stało się normą. W takiej sytuacji rywalizacja partnerów w małżeństwie będzie naturalna. Zderzenie różnych punktów widzenia i poszukiwanie kompromisu rozwija relacje. Jednak Hera łatwo pragnie dominować, przez co zaczyna być zazdrosna i kontrolować, aby postrzegać partnera jako własność, jako część samej siebie lub jako funkcję lub rzecz. Jeśli mąż nie jest tak silny jak Zeus, jest "wykastrowany" w takim związku, na przykład może zostać alkoholową bezsilną osobowoscią.
Demeter to matka, która nadmiernie troszczy się o dzieci. Charakteryzuje się on nadopiekuńczością. Uważa, że powinna poświęcić swoje życie dla dobra dzieci, zapomina o sobie i zapobiega rozwojowi dziecka, czyniąc go infantylnym. Nie chce rozstać się z matczyną rolą. Nawet gdy dzieci dorastają, aktywnie interweniuje w ich życie. Można mówić nawet o przemocy, gdy instynkt rodzicielski matki szkodzi zarówno dojrzewaniu dziecka, jak i jego życiu osobistemu. Dobry Demeter pozwala dziecku oddzielić się na czas od siebie i bezboleśnie dla niego.>>>>TomaszSarbiewski<<<<